Na sklepowych półkach od dłuższego czasu można znaleźć dekoracje świąteczne, mikołajowe słodycze, jak i akcesoria z motywem śniegu czy choinek. Ech. To jest coś, czego nie unikniemy. By jednak święta nie przerodziły się w wyścig szczurów, znajdźmy coś, co pozwoli nam spokojnie cieszyć się odliczaniem do Gwiazdki.

Co będzie nam potrzebne? 24 rekwizyty. Przykładowo: ponumerowane koperty; pocięte rolki po papierze ręcznikowym „zamknięte/owinięte” ozdobnym papierem; kartonowe pudełeczka czy też plastikowe zamykane jajka – pozostałości ze słodyczy ;) Coś, co już w domu jest i może się przysłużyć tej inicjatywie. By jednak nasz kalendarz mógł pełnić swoją ważną funkcję, musem jest, by znajdował się w widocznym miejscu. Tablica korkowa? Wieszak z tasiemkami? Sznurek i klamerki? A może forma dekoracji poprzez zaaranżowanie parapetu? Niech mi ktoś tylko powie, że to niemożliwe! ;)

Prawdą jest, że w środku możemy zawrzeć tak naprawdę wszystko! Odejdźmy jednak od słodkiego odliczania i wybierzmy bardziej relacyjny charakter zabawy. Może zagadki dotyczące świąt? Pytania, skłaniające nas do refleksji? Zabawy ruchowe w zimowym klimacie? Misje do wykonania dla dzielnych przedszkolaków? A może literki, pozwalające ułożyć świąteczne hasło? Wierzę, że pomysły już powoli rodzą się w Państwa głowach ;)

Do przygotowania takiego kalendarza możemy zaangażować wszystkich domowników. A co! Niech każdy ma okazję się trochę kreatywnie wykazać ;) Bo o to w tym właśnie chodzi, by wspólnie podejmować się takich aktywności. Dzięki temu tworzymy piękne, rodzinne wspomnienia, będące składową dziecięcej tożsamości. Tak ważnej dla wzrastania w rozwoju.

Jeśli ktoś podejmie się wyzwania, zachęcamy do dzielenia się zdjęciami. Z przyjemnością zamieścimy jej w naszej przedszkolnej galerii. Mail: ps10chrzanow@gmail.com

 

Życzę pięknych momentów! <3

 

Przygotowała: Anna Pasikowska - psycholog